Ponieważ życie nie lubi pustki – a takią właśnie zgotowali nam zarządcy Masovii – młodzi i energiczni piłkarze z Maszewa zorganizowali się i podjęli kroki aby klub był dla ludzi. Dotychczas pod zarządem rodziny z Markiem Południakiem na czele skutecznie eliminowani byli zawodnicy z Maszewa i okolic ponieważ w dążeniu do IV ligi byli hamulcowymi – według słów obecnego zarządu.

Kilka dni temu dowiedzieliśmy się, że Gryf Maszewo skupił wszystkich chcących dobrze się bawić – trenować i grać.

Wkrótce poznamy skład zarządu, zespołów oraz kierunki działania nowego klubu GRYF MASZEWO.